Maj miesiącem festiwali whisky. Po Whisky & Friends i Whisky Day Cracow (na którym niestety nie dane mi było być), rzutem na taśmę w maju zmieścił się Sand City Whisky Fest – nowy festiwal na polskiej mapie. Piaseczno. Siedziba Loży Dżentelmenów. W swoim założeniu miał to być festiwal kameralny, butikowy. I taki był. Zdarza się, […]

Czytaj dalej →

Pierwszy chyba raz siadam do klawiatury od razu na drugi dzień po festiwalu;-). Wczorajszy Pierwszy chyba raz siadam do klawiatury od razu na drugi dzień po festiwalu;-). Wczorajszy Silesian Whisky Fest dał nam tyle energii, że przebija się ona ponad naturalne przecież zmęczenie;-). Ale nie będzie długo. Będzie krótko. Ciężko jest pisać o festiwalach – […]

Czytaj dalej →

Do Trzebnicy z Wrocławia mamy blisko. No tak – nie tym razem. Nasz urlop kończyliśmy u przyjaciół z mikrobrowaru Brovca “na” Cecelach. Pierwszy raz w życiu (! – serio), plan porannego ogarnięcia się został zrealizowany w 100% i ruszyliśmy w kierunku Trzebnicy – bo tam odbywał się Whisky Team & Friends vol. 2 i nie […]

Czytaj dalej →

Mikołów: Mały-Wielki Festiwal. Jedna sala by pomieścić najlepsze, co ma niezależna scena whisky w Polsce, tak stanie ciekłym, powyżej 40%, jak i w sferze ludzkiej. Chociaż temperatura powodowała, że wszyscy byliśmy bardziej w stanie ciekłym ;-). Outdoor przydawał się bardzo, gdzie cień, drinki orzeźwiające, czy piwo rzemieślnicze od Sir Beer, hm, nieśmiało rozrzedzały nadciągające CS-y..;-) […]

Czytaj dalej →

Silesian Whisky Fest się odbył. Jest nową, bardzo charakterystyczną gwiazdą na naszym lokalnym whiskowym nieboskłonie. Dzień po festiwalu w ramach otwarcia szerzej oczu, pospacerowaliśmy ulicą Warszawską w kierunku bardzo specyficznego katowickiego Rynku. Świeciło świeże, wiosenne słońce. Co rusz skręcaliśmy w boczne uliczki, natrafiając na perły architektury, zniszczone i odnowione, krzyczące murale. Mijaliśmy sklepy, kramiki, niedzielne […]

Czytaj dalej →

Trzy wymiary – odpowiednia whisky, z odpowiednimi ludźmi, odpowiedni na wszystko czas. W naszych dotychczasowych festiwalach whisky ta triada, miała zawsze jakiś słabszy punkt. Whisky przeważnie się broniła. Przy okazji kolejnych festiwali można było znaleźć te nowe, te inne, te poszukiwane na dany moment whiskowego wtajemniczenia. Ludzie to temat rzeka albo bardziej kula śniegowa, która […]

Czytaj dalej →

Whisky & Food Festival w Mikołowie zaledwie po dwóch edycjach obrósł swoistą legendą. Tam zasłyszane, tu opowiedziane, przez Szymona zapraszane – nie mogło nas zabraknąć na edycji trzeciej. Trzy tygodnie po – jak go nazwałem – hedonistycznym Whisky Day Cracow, mieliśmy zmierzyć się legendą Mikołowa. Cięcie. Jesteśmy już po i mogę powiedzieć, że będziemy tu zawsze […]

Czytaj dalej →

World Whisky Day został wykreowany przez studenta University of Aberdeen, Blaira Bowman‘a stosunkowo niedawno, bo w 2012 roku. Blair, stworzył trade mark, który zresztą sprzedał, ale przede wszystkim stworzył coroczne święto ludzi kochających whisky i uwielbiających celebrować tę miłość wśród ludzi bardzo różnych, ale pod tym względem im podobnych. Na marginesie – poznaliśmy Blaira Bowmana, a […]

Czytaj dalej →

Można rzec była to degustacja “prywatna”. Z inicjatywy Whisky Team, czyli Tomka Razika i Szymona Witkowskiego spotkaliśmy się w kameralnym gronie z Arturem Brzychcy z Loży Dżentelmenów w celu konkretnym, tj. degustacji najnowszego bottlingu Loży, czyli Glen Scotia Single Cask. We wrocławskim lokalu Lot Kury, bez zadęcia, bez zbędnych formalności, pochyliliśmy nasze nosy nad kieliszkami napełnionymi […]

Czytaj dalej →

Karuizawa moja miłość… Do tej pory platoniczna. W pięknych okolicznościach przyrody miałem możliwość skonsumować tę miłość. Jestem przekonany, że od teraz jest odwzajemniona, choć nie jest łatwa i jak to bywa z niebezpiecznymi miłościami, może być kosztowna..;-). Na pewno się jeszcze spotkamy. Brzmi romantycznie, ale fascynacja whisky może przybierać różne odcienie emocji. Dzięki chłopakom z […]

Czytaj dalej →